Praca nad komentarzem przyniosła szereg nowych refleksji i przemyśleń. Częścią z nich chcielibyśmy się z Państwem podzielić w lżejszej, bardziej syntetycznej („blogowej”) formule. Zapraszamy do lektury.
Dziś, na pierwszy ogień, spojrzenie wstecz. Zaczynam od pytania o to, co zmieniło się pomiędzy rokiem 2010, kiedy na rynku pojawiło się pierwsze wydanie komentarza, a końcówką roku 2016, kiedy publikujemy jego drugą edycję. Więcej